Magia, tostery i tajemniczy dziobak. Hory Portier kontra lord Vielemord.
http://horyportier.wordpress.com/
Nie wiem czego chcecie od tej gry, jedyne co mi się nie podobało, to to, że nie można było
chodzić po Hogwarcie, cała reszta w porządku. Nie mam pojęcia czego się czepiacie?
W czasach, kiedy mogliśmy pomarzyć o zdobywaniu gier tak łatwym sposobem jak dziś, kiedy ceny gier były zabójcze, a ich lokalizacja najczęściej niemal żadna, zagranie w pierwszą część przygód małego czarodzieja było dla mnie jakimś tam rarytasem. Nigdy nie polubiłem filmu, podobnie jak następnych paru części (z...
Grafika beznadzieja. Dialogi bezcelowe. Sterownie okropne. Ogólnie nie polecam. Ale za to super jest gra ,,Harry Potter lego lata 1-4" o wiele lepsza oraz z masą humoru.
Myślę, że te słowo idealnie pasuje do tej części. Po fenomenalnej trzeciej części zrobić taki pastisz. Sterowanie żałosne, brak używania myszki i co najgorsze brak zwiedzania zamku DNO!!!
Jedna z najgorszych gier w jakie grałem. Jest kiepska nawet w porównaniu na całą serią Pottera (a ta nie należy przecież do pierwszej ligi). Pomysł ze zmianą tps-a na niezgrabne połączenie rts-a z grą zręcznościową (a raczej powinno się to nazywac "nawalaj bezustanku w klawisze") doprowadził do tego, że nie można...